czwartek, 16 kwietnia 2020

Mini komoda Ikea-mój pomysł

Wpadłam na taki a nie inny pomysł,bo po remontach kuchni i po likwidacji górnych szafek brakowało miejsca na przyprawy i inne kuchenne top 1.
Zmiany kolorystyczne w kuchni przyczyniły się do zmian wszelakich, co budzi mój oczywisty zachwyt.Postawiłam więc na taki look.Trochę delikatnie żeby nie przytłaczało,trochę soczyście ale przede wszystkim kolorowo.
Niech żyje długo kiełkujące we mnie uwielbienie do koloru.






Magnat Ceramic


-Słoneczny cytryn Magnat Care  -Śmiały Tanzanit Magnat Ceramic  -Cejloński szafir Magnat Ceramic

nóżki Sodalit Vittorino  -Sprany jeans Vittorino  -Bluerino Vittorino



*nóżki kupione na Allegro
*komódka Ikea Moppe
*gałki z odzysku
*farby :
-nóżki Sodalit Vittorino
-Sprany jeans Vittorino
-Bluerino Vittorino
-Słoneczny cytryn Magnat Care
-Śmiały Tanzanit Magnat Ceramic
-Cejloński szafir Magnat Ceramic

11 komentarzy:

  1. Bardzo zgrabny i funkcjonalny mebelek, kolorki bardzo ładne.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wygląda ta szafeczka, kolorowa i wesoła, przepiękny barwny akcent :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo efektowny mebelek. Niech żyją kolory!!!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda uroczo, ciekawy mebelek :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna komódka, kolorki bardzo mi się podobają. Zajrzałam do posta z kuchnią po metamorfozie - chylę czoło.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna komódka super kolorki pięknie rozwesela wnętrze kuchni jak dobrze czytam na przyprawy ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wyszło, efekt ciekawy i bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. szafirowe nóżki podkręciły
    całość - z zielenią płytek
    energetycznie i pozytywnie!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © ToiOwo , Blogger