W ostatnim wpisie z zeszłego roku /TU/ wspominałam,że chciałabym wprowadzić na blogu jakieś zmiany.Długo myślałam,co to właściwie miałoby być i jak miałoby to wyglądać.
Szczerze,w pisaniu to zbytnio się nie odnajduję,stawiam więc na wpisy opatrzone w dużej mierze zdjęciami,i raczej krótkimi wpisami.Wstępną listę tematów mam przygotowaną,ba! zmiana już powoli wkroczyła na salony / TU i TU /
W sumie,cieszę się że pierwsze podsumowanie wypadło w najpiękniejszym miesiącu w roku.
MAJ raczył nas piękną pogodą,cudownie pachnącym bzem,wysypem inspiracji,twórczym
zapałem,rękoma pełnymi roboty i...otwarciem sezonu truskawkowego.
Sesja z bzem w roli głównej, to była niewątpliwie pachnąca przyjemność.
Sezon wypadowy,uważam za rozpoczęty.W tym roku,wyjazdów będzie niestety mniej,choćby i ze względów zawodowych,ale mam nadzieję wykorzystać tą namiotową frajdę na całego.
Jeśli idzie o sferę blogową,to odkryłam kilka nowych blogów m.in. o przerabianiu i odnawianiu mebli,kilka pozycji z cyklu lifestyle.Warte są tego aby poświęcić im osobny wpis,i tak się stanie w czerwcu.
Z kolei, jeśli chodzi o wywiązywanie się z założonych celów...no cóż,przyznam szczerze raczkuję.
To jest mój numer jeden na czerwiec.Realizowanie krok po kroku, każdego wyznaczonego sobie zadania .
Chciałabym aby czerwiec był też miesiącem,w którym intensywnie popracuję nad techniką fotografii.Bardzo mi zależy na tym, aby robić dobre,estetyczne zdjęcia w ciekawych kompozycjach.
Szczerze,w pisaniu to zbytnio się nie odnajduję,stawiam więc na wpisy opatrzone w dużej mierze zdjęciami,i raczej krótkimi wpisami.Wstępną listę tematów mam przygotowaną,ba! zmiana już powoli wkroczyła na salony / TU i TU /
W sumie,cieszę się że pierwsze podsumowanie wypadło w najpiękniejszym miesiącu w roku.
MAJ raczył nas piękną pogodą,cudownie pachnącym bzem,wysypem inspiracji,twórczym
zapałem,rękoma pełnymi roboty i...otwarciem sezonu truskawkowego.
Sesja z bzem w roli głównej, to była niewątpliwie pachnąca przyjemność.
Jeśli idzie o sferę blogową,to odkryłam kilka nowych blogów m.in. o przerabianiu i odnawianiu mebli,kilka pozycji z cyklu lifestyle.Warte są tego aby poświęcić im osobny wpis,i tak się stanie w czerwcu.
Z kolei, jeśli chodzi o wywiązywanie się z założonych celów...no cóż,przyznam szczerze raczkuję.
To jest mój numer jeden na czerwiec.Realizowanie krok po kroku, każdego wyznaczonego sobie zadania .
Chciałabym aby czerwiec był też miesiącem,w którym intensywnie popracuję nad techniką fotografii.Bardzo mi zależy na tym, aby robić dobre,estetyczne zdjęcia w ciekawych kompozycjach.