Blogowe inspiracje #3

Trzeci inspirujący/poprzednie TU i TU/ wpis poświęcam kobietom które są dla nas kobiet.Każda ma inny sposób na życie, ale też każda porusza którąś część mnie.Oddziałuje w ten czy inny sposób motywując  do przemyśleń,a w konsekwencji do zmian.
Bo bycie kobietą naprawdę ma sens.

Kameralna

Od Doroty,auktorki kamerlanego bloga,bije niesamowity spokój.
Zapewne ma to wpływ na treści blogowe,na styl życia i wszystko co przekazuje Dorota poprzez właśnie bloga i IG.
Autorka ma nam wiele do zaoferowania,począwszy od pięknych zdjęć,budujących refleksji,fascynującego zjawiska świadomego minimalizmu po życie w harmonii,slow life czy wyzwania kameralne.
Do tego obecnie jeszcze,co mnie bardzo interesuje,będzie urządzała kamerlany dom,i są też wpisy temu tematowi poświęcone.

PSC

Praktyka organizacji do perfekcji i oczywiście żywa reklama swoich produktów.
Cudowne planery pełne czasu...nie wiem czy te kropki są tak genialnie pociągające i mają w sobie moc odkrywczą czy też udziela mi się entuzjazm Oli,ale ten planner to jest mistrzostwo.Koniec kropka! poddałam się temu.
Ponadto głupio byłoby nie wspomnieć o czaderskich webinarach ,a kawa z Budzyńską to już przechodzi do historii najlepszych kaw.Dawka motywacji i konkretny kop. Po prostu! Konkretna kobieta! Tyle w temacie.

Tekstualna

Gdzieś,kiedyś...tak zazwyczaj znajduję perełki.
Tak prosto i tak w sedno.
Dobra na każdy nowy początek niezależnie od miejsca i czasu,dobra na tu i teraz.
Imponuje mi jej punkt widzenia i to w jaki sposób go przekazuje.Widać i czuć po niej autentyzm,może dlatego przyciąga nas czytelników jak magnez.Dla mnie każdy artykuł jest świetnym początkiem do wprowadzenia zmian,inspiracją do nowego i czasem nieznanego, bo jak sama twierdzi jej życie to istny poligon.Tekstualna to treści które do mnie przemawiają,treści dzięki którym czuję że mam moc.Szczerze i do bólu niesamowicie.