Czasem jest tak że nie wiem co napisać a czasem to nawet dobrze...
Deseczkę zgłaszam na wyzwanie Szuflady
Popularne posty
-
Nie było mnie chwilkę ale nie spoczęłam na laurach,działam cały czas. Dziś przedstawiam świecznik inspirowany naturą,ciąg dalszy następując... -
Troszkę zaniedbuję blogowanie ze względu na internet który chodzi jak mu pasuje-taki już z niego demon "prędkości". ... -
Wspominałam kiedyś że mam zajawkę na butelki,prawda? Ta butelka już dawno zrobiona,ale z braku czasu prezentuję właśnie ją. Klimacik typow...
jakże klimatyczna deska ta!
OdpowiedzUsuńa czarnuszkę polubiłam JEŚĆ!
Ale piękna ozdoba w sielskim stylu.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!
:)
Pieknie przypalona roślinna deseczka :) powodzenia w zabawie :)
OdpowiedzUsuńO wow, bardzo mi się podoba! Ma w sobie klimat i urok. A do tego sielskie zioła :). Dziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady :).
OdpowiedzUsuńO wow, bardzo mi się podoba! Bardzo oryginalna praca. Ma w sobie klimat i urok. A do tego sielskie zioła :). Dziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady :).
OdpowiedzUsuńAle super:)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Jak dla mnie takie motywy kwiatów prezentują się cudnie! Mam do nich słabość :)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca. Pozdrawiam.
Bardzo ładna deseczka, uwielbiam motywy roślinne :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Piękna praca!
OdpowiedzUsuńŚwietna... po prostu świetna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie interpretacje roślinne, według mnie ciągle za mało na blogach motywów polnych kwiatów czy też ziół i łąk. Dlatego tak bardzo podobna mi się Twoja praca.
OdpowiedzUsuńFantastyczna. :)
OdpowiedzUsuńDeseczka wygląda cudownie z tymi przypaleniami.:)
OdpowiedzUsuń